List #Wolnej Szkoły do Rady Pedagogicznej

Sylwetki ludzi na tle szkolnej tablicy

[AKTUALIZACJA 22.12.2021] Po Nowym Roku parlament głosować będzie nad dwoma projektami ustaw wymierzonymi w autonomię polskiej szkoły, znanymi jako Lex Czarnek i Lex Wójcik. Jeśli projekty zostaną przyjęte, do szkół wróci system znany z PRL: centralizm, kontrola i partyjna indoktrynacja. Planowane przez rząd zmiany znacząco ograniczą wpływ dyrektorów, nauczycieli, rodziców i uczniów na funkcjonowanie szkoły. Pozbawią ich możliwości decydowania o organizacji zajęć dodatkowych i zamkną szkoły przed organizacjami społecznymi. Zmiany prawa dadzą także kuratorowi prawo do odwołania dyrektora w trakcie roku szkolnego bez okresu wypowiedzenia. Wprowadzą sankcje karne (od 3 miesięcy do 5 lat więzienia) dla kierowników placówek oświatowych za niedopełnienie obowiązku opieki lub nadzoru nad uczniami. 

Do konsultacji skierowano także podstawę programową do przedmiotu „historia i teraźniejszość”, który ma zastąpić „wiedzę o społeczeństwie”. Z treści przedmiotu zniknęły zagadnienia takie jak: społeczeństwo obywatelskie, polityka publiczna, prawo RP, prawa człowieka, organy władzy publicznej. Zamiast tego pojawiła się wizja najnowszej historii w wersji propagowanej przez rządzącą partię. 

Planowane zmiany są zaprzeczeniem tego, czego dziś, w kolejnej fali pandemii, potrzebuje polska szkoła: wsparcia, spokoju, dialogu i współpracy wszystkich, którym zależy na dobru naszych dzieci. 

Wyrazem wsparcia dla dyrektorów, nauczycieli, rodziców i uczniów, w których wymierzone są projekty zmian w prawie oświatowym jest społeczna kampania Wolna Szkoła. Czerwona szkolna ekierka jest symbolem walki o szkołę wolną, demokratyczną, włączającą, opartą na współpracy i zaufaniu, przygotowującą do wyzwań współczesnego świata.

Szanowni Państwo,

Szkoła poddawana jest coraz silniejszym naciskom politycznym. Jeśli nowe prawo oświatowe – LexCzarnek – wejdzie w życie, polska edukacja zmieni swoje oblicze. Przestanie być neutralna światopoglądowo, będzie zależna od kuratora i jego decyzji, a sam kurator – od wytycznych ministra. W szkole, gdzie próbuje się zastraszyć dyrektora, boją się też nauczyciele i uczniowie. Tu nie da się dobrze uczyć – wiele osób już dziś rezygnuje z pracy, a gdy zaczyna brakować nauczycieli, prawo dzieci do edukacji jest zagrożone. Braki kadrowe i centralne sterowanie szkołą nie będą także ułatwiały organizacji edukacji zdalnej, jeśli przyjdzie czas kolejnych ograniczeń.

Praca nauczycieli zasługuje na to, by ją docenić i uszanować. Potrzebne jest zaufanie władz dla Waszych kwalifikacji i intencji, a nie dodatkowe kontrole. Zasługujecie na dyrektorów, którzy pomogą Wam rozwijać skrzydła; na samorządy, które zapewnią Wam pole działania; na taką pomoc władz centralnych, jaka naprawdę dziś jest szkole i nauczycielom potrzebna.

Akcja “Wolna szkoła” to ponad 100 organizacji oraz nauczycielskie związki zawodowe. Do kampanii przyłączyły się także samorządy – Unia Metropolii Polskich i Związek Miast Polskich. Stajemy razem w obronie polskiej szkoły, stawką jest los naszych dzieci. Bo szkoła ma respektować prawa dziecka, a nie prawa kuratora lub ministra edukacji. Nasza kampania dotarła już do 23 mln osób!

Nie jesteście sami!

W obliczu planowanych zmian prawa oświatowego możecie liczyć na wsparcie uczniów i uczennic oraz ich rodziców, o ile otrzymają informację o realnych konsekwencjach nowych przepisów. Także samorządy lokalne jako organy prowadzące szkoły są przeciwne zmianom, które ograniczają ich kompetencje i naruszają samodzielność polskiej oświaty, placówek i ich dyrektorów. Podobne jest stanowisko nauczycielskich związków zawodowych oraz licznych organizacji społecznych. Stawką jest tu los uczennic i uczniów.

Zapraszamy do włączenia się w działania, do wyrażenia sprzeciwu wobec planowanych zmian.

Co planuje rząd?

Proponowane rozwiązania prawne ograniczają prawa dyrektorów, nauczycieli, rodziców i uczniów do decydowania o tym, jak będzie wyglądała edukacja. O zajęciach dodatkowych w praktyce będzie decydować kurator oświaty a te, na które wyrażą zgodę rodzice, kurator odgórnie będzie mógł zablokować. Ze szkoły znikną zajęcia prowadzone we współpracy z organizacjami społecznymi – ze szkodą dla tych dzieci, których rodziców nie stać na opłacenie zajęć poza szkołą.

Kurator będzie mógł mieć decydujący głos przy wyborze dyrektora, będzie mógł odwołać dyrektora i dyrektorkę, którzy na przykład zorganizują bez jego zgody zajęcia edukacji obywatelskiej, europejskiej czy o prawach zwierząt.
Nowe sankcje karne wobec dyrektorów mają jeden cel: dyrektor ma się zacząć bać.

Projekty Lex Czarnek i Lex Wójcik dotkną całą społeczność szkolną, nie tylko Państwa – dyrektorki i dyrektorów, ale wszystkich nauczycieli, uczniów i rodziców, niezależnie od poglądów na edukację i politykę. Postawią szkoły wobec wyboru – robić to, w co się wierzy, narażając się na kontrolę i możliwe sankcje, czy dać się zastraszyć. W obawie przed karą za decyzje i działania nie po myśli ministra, w szkole zacznie rządzić autocenzura, krępująca swobodę dydaktyczną nauczycieli i inicjatywy uczniów. Już teraz widać, w jakim kierunku zmierza MEiN – wystarczy przeczytać projekt podstawy programowej przedmiotu „historia i teraźniejszość”, który zastąpi naukę o demokracji, samorządności, prawach człowieka i wolnościach obywatelskich.

Samorządy, nawet pełne dobrych chęci, będą pozbawione realnych kompetencji zarządzania lokalną oświatą. Ograniczany będzie ich wpływ na wybór dyrektora. Nie będą mogły ochronić tych dyrektorów, którzy nie spodobają się kuratorom jako przedstawicielom władzy centralnej. Pozbawione prawa do decydowania o funkcjonowaniu sieci szkół na swoim terenie, zaczną rezygnować z dodatkowego finansowania edukacji czy dodatków do wynagrodzeń dla nauczycieli.

W atmosferze strachu i nieufności trudno będzie nawiązać w szkole owocny dialog z rodzicami. Rodzice nie będę rozumieć, dlaczego szkoła ogranicza lub wycofuje ofertę zajęć pozalekcyjnych, dlaczego odrzucane są ich propozycje a w ich miejsce pojawiają się zlecone przez ministerstwo zajęcia, na które nie wyrażali zgody.

Pogorszą się warunki pracy personelu pedagogicznego, bo nie ma żadnych gwarancji, że wprowadzona we wrześniu zmiana sposobu działania nadzoru pedagogicznego ograniczy szkolną biurokrację. Może okazać się, że będziecie potrzebowali więcej sprawozdań, by zabezpieczyć się przed kontrolą – jedynym narzędziem inspekcji kuratoryjnej – w której nikt, poza wizytatorami, nie ma nic do powiedzenia.

Co mogą zrobić nauczyciele i nauczycielki?

W tej krytycznej chwili zachęcamy Was do współpracy z rodzicami i uczniami, zwłaszcza z radą rodziców i samorządem uczniowskim. Możecie:

  • organizować spotkania z rodzicami, aby ich poinformować o skutkach proponowanych zmian prawnych;
  • wspólnie z rodzicami i uczniami przeprowadzić debatę o tym, jak powinna wyglądać działalność Waszej szkoły;
  • na posiedzeniu Rady Pedagogicznej podjąć uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec zmian;
  • wspólnie z rodzicami i uczniami zdecydować o działaniach wyrażających brak zgody na te zmiany (propozycje na stronie www.wolnaszkola.org)
  • zadbać, by w tworzonym obecnie programie wychowania i profilaktyki znalazły się treści i formy pracy, które pomogą szkole i nauczycielom zachować autonomię oraz dydaktyczną swobodę;
  • wykorzystać najbliższe posiedzenia rady pedagogicznej, by pomóc dyrekcji ustalić listę zajęć dodatkowych tak, by utrzymać możliwość działania w szkole organizacji społecznych, które z Wami dotychczas współpracowały;
  • zwrócić się do rady gminy/powiatu o zajęcie się proponowanymi zmianami prawa oświatowego na najbliższym posiedzeniu oraz o sformułowanie uchwały
  • wyrażającej sprzeciw wobec nich;
  • napisać do Waszych posłów, wyrażając Wasz sprzeciw i zachęcać do takich działań rodziców Waszych uczniów;
  • korzystać z merytorycznego zaplecza, jakie dla Was przygotowaliśmy na stronie  www.organizacjespoleczne.org.pl, z zamieszczonych na niej materiałów i rekomendacji.

Nie jesteście sami – ale im będzie więcej osób i instytucji, podnoszących głos sprzeciwu wobec projektów centralizacji i ideologizacji szkoły, tym większe mamy szanse na powstrzymanie szkodliwego prawa.

Z wyrazami szacunku i wsparcia

organizatorzy i organizatorki kampanii Wolna Szkoła

20 września 2021

Czerwona ekierka z napisem Wolna Szkoła

Spis treści

Skip to content