Co dalej? Komisja Edukacji Narodowej!

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy dziesiątą i ostatnią z nich. Obecnie Niezależnie od zmian możliwych do wprowadzenia w krótkim czasie, należy dążyć do wypracowania bardziej całościowych i systemowych rozwiązań. To zadanie nie powinno być jednak, jak to dotychczas jest praktykowane, domeną wyłącznie Ministerstwa Edukacji i Nauki. Musi się opierać na współdziałaniu wszystkich ważnych podmiotów: rządu, samorządów lokalnych, organizacji nauczycielskich, przedstawicieli oświaty niepublicznej, organizacji pozarządowych i akademii. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Reaktywacja rad oświatowych – więcej partycypacji i elastyczności

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy dziewiątą z nich. Obecnie Przepisy Prawa oświatowego przewidują możliwość powoływania przez samorządy rad oświatowych jako organu opiniodawczo-doradczego w sprawach edukacyjnych. W praktyce istnieje jednak bardzo niewiele takich organów, a tam, gdzie władze dostrzegają potrzebę włączania różnych podmiotów w tworzenie polityki oświatowej, wolą też wypracowywać własne rozwiązania instytucjonalne (np. Warszawska Rada Edukacyjna), a nie wpasowywać się w ustawową formułę. Konieczne jest uelastycznienie regulacji partycypacyjnej polityki oświatowej i usunięcie barier prawnych dla zwiększenia roli tego modelu. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Organizacje pozarządowe w szkole – łatwiejsza współpraca zamiast barier

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy ósmą z nich. Obecnie Dyskusja o obecności organizacji pozarządowych w szkołach, która przetoczyła się przy okazji obu wersji „lex Czarnek”, pozostawiła wiele wątpliwości i niepewności co do możliwości współpracy na linii organizacje społeczne – szkoły. Nawet jeśli rozwiązania radykalnie utrudniające tę współpracę ostatecznie nie stały się prawem, to skutkują tzw. efektem mrożącym. Dlatego potrzebny jest wyraźny sygnał ze strony ustawodawcy, że taka współpraca jest nie tylko dopuszczalna, ale ze wszech miar pożądana. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Ustawa o prawach uczennic i uczniów – szkolna demokracja na co dzień

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy siódmą z nich. Obecnie Prawa uczennic i uczniów związane z nauczaniem, ocenianiem, wolnością przekonań i innymi obszarami życia szkoły nigdy nie były priorytetem polityki i prawa oświatowego. Do niedostatecznej ochrony praw uczennic i uczniów przyczynia się słaba pozycja samorządów uczniowskich (SU). Nie mają one żadnych realnych kompetencji, są wyłącznie organem doradczym, ale nawet i ta rola nie jest zawsze respektowana (np. nie zawsze zasięga się opinii SU w przedmiocie skreślenia ucznia z listy uczniów, co jest obowiązkowe). Obecnie samorządy nie mają z czego finansować swoich działań, co hamuje aktywnośći inicjatywy uczennic i uczniów. Konieczne jest także przejrzenie i zmodyfikowanie szkolnych statutów, które nie zawsze zgodne są z obowiązującym w Polsce prawem. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Deregulacja i odwrócony nadzór pedagogiczny – koniec z papierologią

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych, systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy szóstą z nich. Obecnie Polska szkoła to fabryka dokumentów, które produkuje się nie tylko dlatego, że wymaga tego prawo, ale aby zabezpieczyć się na wypadek uciążliwych kontroli kuratoryjnych. W zeszłym roku MEiN opublikowało listę ponad 50 dokumentów, które są tworzone w szkołach mimo braku obowiązku prawnego. Badanie ZNP pokazało jednak, że nie miało to wpływu na codzienną praktykę w szkołach. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Dość kuratorów-polityków i ręcznego sterowania samorządową oświatą

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy piątą z nich. Obecnie Kuratorów oświaty powołuje dziś na wniosek wojewodów Minister Edukacji i Nauki. Procedura konkursowa nie gwarantuje wyboru najbardziej kompetentnych osób, ponieważ w komisji dominują przedstawiciele ministra i wojewody, zaś merytoryczna ocena kandydatów jest całkowicie uznaniowa. Nie opiera się na kompleksowej i wymiernej ocenie kompetencji kandydatów. Nie ma również ograniczeń przy powoływaniu na stanowisko osób aktywnie zaangażowanych partyjnie. W efekcie zdecydowana większość kuratorów oświaty to osoby bezpośrednio związane z PiS – członkowie tej partii lub jej kandydaci w wyborach. Symbolem upartyjnienia i ideologizacji kuratoriów stała się zwłaszcza małopolska kurator Barbara Nowak. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Fundusz zajęć dodatkowych dla szkół samorządowych – koniec z „Willą plus”

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy czwartą z nich. Obecnie Ministerstwo Edukacji i Nauki ma do swojej dyspozycji niemałe fundusze. Powinien je rozdzielać, mając za cel realizację polityki oświatowej państwa. Rządowy program „Inwestycje w oświacie” jest jednak jaskrawym przykładem, jak wielce działania ministerstwa edukacji oddaliły się od jego edukacyjnej misji. W ramach programu określanego w mediach jako „Willa plus”, MEiN asygnował środki na zakup nieruchomości przez organizacje bliskie obozowi władzy. Wartość wsparcia w tym programie wyniosła 40 mln złotych, zaś w czterech programach dotacyjnych na inwestycje infrastrukturalne w oświacie – łącznie aż 170 mln złotych. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Podstawa programowa i ramowy plan nauczania – więcej elastyczności i kreatywności

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy trzecią z nich. Obecnie Obowiązująca obecnie nadmiernie rozbudowana podstawa programowa usztywnia proces nauczania i wymaga modyfikacji. W pierwszym kroku należy ograniczyć szczegółowe treści przedmiotowe i liczbę wymagań, by zapewnić równowagę między ilością wiedzy a umiejętnościami i postawami, które szkoła XXI wieku ma rozwijać. Równocześnie należy rozpocząć prace nad unowocześnioną podstawą, zbudowaną wokół kompetencji kluczowych i wymagań ogólnych – przedmiotowych oraz uniwersalnych, rozwijanych na wielu przedmiotach i w różnych blokach dziedzinowych. Aby umożliwić nauczycielom dostosowanie procesu nauczania do rzeczywistych potrzeb dzieci i młodych ludzi z danej klasy czy szkoły, należy także uelastycznić plany nauczania. W obowiązujących w szkołach ramowych planach nauczania liczba godzin przedmiotów w każdej z klas jest teraz wyznaczona „na sztywno”. Zmniejszono też liczbę godzin do dyspozycji dyrektora oraz określono zamknięty i wąski katalog zajęć, na które można je przeznaczyć. Kolejną przeszkodą jest to, że praktycznie nie ma możliwości realizowania zajęć w blokachprzedmiotowych – zajęcia muszą być prowadzone przez nauczycieli posiadających kwalifikacje przedmiotowe, trzeba też ustalać oceny klasyfikacyjne z każdego przedmiotu wchodzącego w skład bloku. Nie można ich także prowadzić w grupach różnowiekowych, zgodnie ze specyfiką samych zajęć i ich metodyką (np. metoda projektu), rodzajem treści programowych czy potrzebami dzieci. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Pensje nauczycieli – wzrost o 20% od zaraz

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy drugą z nich. Obecnie Wynagrodzenie polskiego nauczyciela rozpoczynającego pracę w zawodzie jest najniższe w Unii Europejskiej. Przy obecnym poziomie płac ludzi, od których najwięcej zależy w całym systemie oświaty, żadne zmiany prawne i organizacyjne nie pomogą szkole. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Likwidacja luki oświatowej – zwiększenie subwencji

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy pierwszą z nich. Obecnie Wysokość części oświatowej zasilającej w ramach subwencji ogólnej budżety jednostek samorządu terytorialnego, pokrywa coraz mniejszą część lokalnych wydatków na edukację. Jeszcze kilkanaście lat temu subwencja oświatowa stanowiła 2,5% produktu krajowego brutto, obecnie jej udział w PKB spadł poniżej 2%. Samorządy muszą więc przeznaczać na edukację coraz większą część środków własnych, a te kurczą się na skutek finansowych trudności samorządów, w tym zmian podatkowych ograniczających dochody własne (zwłaszcza PIT), nowych zadań nakładanych na przez państwo oraz wysokiej inflacji. Jak to zmienić? Do pobrania Przeczytaj pozostałe propozycje.

Skip to content