Dość kuratorów-polityków i ręcznego sterowania samorządową oświatą

Polska szkoła potrzebuje zmian – dużych i małych,  systemowych, ale też pozornie drobnych. Na początek potrzebuje jednak oddechu i powiewu świeżego powietrza, po latach zaciskania gorsetu centralnej regulacji i kontroli. Z tego powodu stworzyliśmy pakiet 10 rozwiązań na pierwsze 100 dni nowego rządu, czyli zestaw propozycji na nowe otwarcie dla szkoły. Dziś prezentujemy piątą z nich.

Obecnie

Kuratorów oświaty powołuje dziś na wniosek wojewodów Minister Edukacji i Nauki. Procedura konkursowa nie gwarantuje wyboru najbardziej kompetentnych osób, ponieważ w komisji dominują przedstawiciele ministra i wojewody, zaś merytoryczna ocena kandydatów jest całkowicie uznaniowa. Nie opiera się na kompleksowej i wymiernej ocenie kompetencji kandydatów. Nie ma również ograniczeń przy powoływaniu na stanowisko osób aktywnie zaangażowanych partyjnie. W efekcie zdecydowana większość kuratorów oświaty to osoby bezpośrednio związane z PiS – członkowie tej partii lub jej kandydaci w wyborach. Symbolem upartyjnienia i ideologizacji kuratoriów stała się zwłaszcza małopolska kurator Barbara Nowak.

Jak to zmienić?

  • zakazać pełnienia funkcji kuratora przez osoby będące członkami partii politycznej (na wzór wyższych stanowisk w służbie cywilnej);

  • kandydata na kuratora wybierać w oparciu o profil kompetencyjny i wszechstronną, profesjonalną ocenę w formule assessment center – badanie i ocena kompetencji kandydatów przez zespół ekspertów zewnętrznych, obejmujące zwłaszcza: ocenę znajomości przepisów oświatowych, badanie kompetencji zarządczych i komunikacyjnych, badanie kompetencji w zakresie zarządzania zespołem i in.;

  • wprowadzić możliwość odwołania kuratora przez sąd administracyjny ze względu na naruszenie zasady politycznej neutralności na wniosek organów prowadzących szkoły lub reprezentatywnych związków nauczycielskich;

  • odsunąć kuratoria od zarządzania oświatą samorządową – nadzór pedagogiczny nie może być pomieszany z funkcjami, które powinny należeć do organu prowadzącego, ponoszącego odpowiedzialność za funkcjonowanie lokalnej oświaty;

  • wycofać przedstawicieli kuratoriów z komisji konkursowych wyłaniających kandydatów na dyrektorów szkół;

  • zastąpić wiążącą opinię kuratora przy zmianach w sieci szkół specjalną procedurą obligatoryjnych konsultacji społecznych tego typu zmian;

  • wyjąć z kompetencji kuratora wiążące żądanie odwołania dyrektora i zastąpić je możliwością zwrócenia się do sądu administracyjnego o odwołanie dyrektora w sytuacji nieusunięcia uchybień w działalności szkoły.

Do pobrania

Przeczytaj pozostałe propozycje.

Spis treści

Skip to content